Bulletproof coffee has gained popularity in recent times especially among physically active people. Particularly runners appreciated its advantages, for them it’s a great source of energy without carbohydrates being provided for the body. However, not only runners drink Bulletproof coffee but also other active people do. Especially when they want to work out early in the morning and they haven’t got time for breakfast.
Bulletproof coffee isn’t a new thing, but until today I hadn’t had opportunity to try it. Coffee with butter? Also with spoonful of oil? It doesn’t sound tasty. Besides, in the morning I like to provide to my body nutritious breakfast rich in vitamins. So today I dared to do this. Saturday was going to be spent actively, so I added Bulletproof coffee (which was prepared in… blender 🙂 to my breakfast. I made this kind of coffee for the first time, that’s why I added a little less butter than in the original recipe – I didn’t want to be discouraged.
I was positively surprised. I didn’t expect that coffee would appeal to me so much. I expected that coffee won’t be tasty, but it’s a nice creamy alternative to regular coffee. I usually drink black coffee without sugar or milk. I think that Bulletproof coffee could be a nice option for people who can’t do without milk in their coffee.
Bulletproof coffee is the invention of Dave Asprey. He got the idea for that kind of coffee on a trip to Tibet in 2011. He noticed that native Tibetans drink yak butter tea. It helps them to keep their energy up in the cold mountain altitudes. Dave decided to replace tea with coffee and that’s how he created his version of Bulletproof coffee. What are the advantages of this kind of coffee? First, it decreases appetite and gives you a big energy boost. Research shows that we can reduce appetite when we limit the intake of carbohydrates and increase the supply of fat. If we drink this coffee in the morning instead of breakfast, we decrease the amount of calories per day. You should remember about it when you compose your other meals – they should be lower in fat.
But I don’t think that Bulletproof coffee is a golden mean. Although the coffee is tasty and lifts your energy level up I don’t suppose it’s a good idea for every day diet. As we know everything is harmful in excess. So we shouldn’t use this coffee as long-term component of our morning meal. As I wrote at the start, in healthy lifestyle it is very important to supply your body with valuable nutrients, and Bulletproof coffee instead of breakfast doesn’t provide them. This could generate plenty of energy by elevating ketone levels in the blood, which then turn into fuel for the brain. Grass-fed butter contains some fat-soluble vitamins (A and K2), but MCT oil is 100% empty calories. Bulletproof coffee supplies about 440 calories which are low in essential nutrients, so highly nutritious breakfast is a far better option.
Another thing is saturated fats. It seems to be perfectly safe in “normal” amounts, but the doses contained in Bulletproof coffee are much higher. Humans didn’t evolve eating such massive amounts of saturated fat. They should be eaten with a meal, not as the meal itself. But there’s no research if such massive doses of saturated fat are perfectly safe or not, so this topic is still open for discussion.
The last disadvantage of Bulletproof coffee is the fact that in some people there was a massive increase in cholesterol levels when they were drinking this kind of coffee. When you decide to include this coffee into your diet you should remember about this and monitor your health condition. Bulletproof coffee is a new health trend so we haven’t got any reliable research of this drink’s properties. Each person must decide what is good for them, consider the advantages and disadvantages of Bulletproof coffee and, first of all, remember about moderation.
Here’s a recipe for Bulletproof coffee:
- 2 cups of freshly ground 100% Arabica coffee;
- 2 tbsp unsalted of grass-fed butter (85% fat – predominantly saturated fat);
- 2 tbsp unsalted of grass-fed butter (85% fat – predominantly saturated fat);
- 1-2 tbsp of MCT oil or coconut oil;
Blend all components, they should combine in creamy consistency. Fat won’t dissolve if you put it directly into coffee.
Kuloodporna kawa, czyli Bulletproof coffee zyskała ostatnim czasem ogromną popularność wśród osób aktywnych fizycznie. Jej zalety docenili szczególnie biegacze dla których jest ona doskonałym źródłem energii bez konieczności dostarczania węglowodanów. Jednak nie tylko biegacze, ale także pozostałe osoby podejmujące się wszelkiej aktywności fizycznej sięgają po Bulletproof coffee, zwłaszcza kiedy chcą wykonać trening z samego rana i nie mają czasu na śniadanie.
Kuloodporna kawa nie jest żadną nowością, ale do tej pory jakoś nie było okazji żebym ją spróbowała. Kawa z masłem? W dodatku z łyżką oleju? Nie brzmiało to zbyt apetycznie. Poza tym lubię dostarczać swojemu organizmowi z rana pożywne pełnowartościowe śniadanie bogate w witaminy. Dzisiaj jednak się odważyłam. Zapowiadała się aktywna sobota, więc do porannego śniadania dodałam kawę przygotowaną w… blenderze 🙂 Zważywszy na fakt, że parzyłam tę kawę pierwszy raz dodałam trochę mniej zalecanej porcji masła – nie chciałam się zniechęcić.
Zaskoczenie było pozytywne. Nie sądziłam, że kawa tak przypadnie mi do gustu. Spodziewałam się, że będzie gorsza w smaku, a okazała się fajną kremową alternatywą dla normalnej kawy. Osobiście piję czarną kawę bez dodatku cukru i mleka. Myślę, że Bulletproof coffe będzie dobrym pomysłem dla osób, które mimo chęci nie są w stanie zrezygnować z kawy pitej z mlekiem.
Pomysł na kawę z mlekiem przywiózł Dave Asprey z jednej ze swoich podróży do Tybetu w 2011 roku. Zauważył, że miejscowa ludność pije herbatę z masłem z mleka jaków. Dodawało im to dużo energii. Dave postanowił jednak zamienić herbatę na kawę i tak powstała idea Bulletproof. Jakie są zalety takiej kawy? Po pierwsze takie połączenie powoduje spadek apetytu, a także daje ogromny zastrzyk energii. Badania pokazały, że kiedy ograniczymy spożycie węglowodanów i zwiększymy podaż tłuszczu zmniejszymy łaknienie. Jeśli taką kawę wypijemy rano zamiast śniadania zmniejszymy tym samym ilość przyswajanych w ciągu dnia kalorii. Warto jednak pamiętać, aby wziąć to pod uwagę przy komponowaniu pozostałych posiłków – powinny być uboższe w tłuszcz.
Nie uważam jednak, że Bulletproof coffe jest złotym środkiem. Mimo, że kawa jest smaczna i daje duży zastrzyk energii to nie sądzę, aby była dobrym rozwiązaniem na co dzień. Jak wiadomo zawsze nadmiar szkodzi, a taką wersję kawy nie powinniśmy traktować jako długoterminowe rozwiązanie. Tak jak pisałam na początku, w zdrowym trybie życia ważne jest, aby dostarczać pełnowartościowych składników odżywczych, a Bulletproof zamiast śniadania nam ich nie dostarczy. Poprzez podniesienie poziomu ketonów we krwi, które stają się paliwem dla mózgu zapewni nam dużo energii. Masło również zawiera kilka witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, K2), ale olej MCT to tylko puste kalorie. Bulletproof coffee dostarcza nam ok. 440 kcal ubogich w składniki odżywcze, a pełnowartościowe śniadanie zapewni ich o wiele więcej.
Kolejna sprawa to nasycony tłuszcz. Są one bezpieczne i zdrowe w „normalnych” ilościach, jednak ich ilość w kawie kuloodpornej jest znacznie wyższa niż normalnie. Ludzie nie ewoluowali na takich dawkach tłuszczów nasyconych. Tłuszcz ten powinien być użyty jako dodatek do potraw, a nie jako prawie cały posiłek. Jednak do tej pory nie opublikowano jednoznacznych badań czy tak duże ilości tłuszczów nasyconych są zdrowe czy nie, więc temat ten pozostaje nadal otwarty.
Ostatnią wadą kuloodpornej kawy może być fakt, że u niektórych osób pijących taką kawę odnotowano znaczy wzrost poziomu cholesterolu. Włączając kawę do swojej diety należy o tym pamiętać i monitorować stan swojego zdrowia. Jednak taki pomysł na kawę jest zjawiskiem stosunkowo nowym i nie dysponujemy jeszcze rzetelnymi badaniami na temat jej właściwości. Każdy powinien zdecydować sam co jest dla niego dobre, wziąć pod uwagę jej wady i zalety, ale przede wszystkim zachować umiar.
Na koniec przepis na przyrządzenie własnej Bulletproof coffee:
- 2 filiżanki świeżo zmielonej 100% kawy arabica;
- 2 łyżki stołowe masła niesolonego, od krów karmionych trawą z chowu naturalnego (85% tłuszczu – z przewagą nasyconych);
- 1-2 łyżki stołowe oleju MCT lub oleju kokosowego;
Wszystkie składniki należy zmiksować w blenderze, aby połączyły się w kremową konsystencję. Tłuszcze nie rozpuszczą się kiedy dodamy je bezpośrednio do zaparzonej kawy.