Training Partner PL

„You need good training partners – because you’re only as good as your training partners – and a strong desive to always get better.”

Cain Velasquez

Część osób woli, aby ich treningi przebiegały w samotności – tłumaczą to tym, że są w stanie bardziej skupić się na ćwiczeniach, które wykonują. Druga część natomiast woli treningi w towarzystwie innych. Aby zapewnić sobie potrzebę afiliacji uczęszczają na zajęcia grupowe czy do fitness clubów. Człowiek jest istotą społeczną potrzebującą kontaktu z drugim człowiekiem. O ile zapotrzebowanie to nie jest trudne do zaspokojenia przy sportach grupowych takich jak drużyna piłkarska czy hokejowa, o tyle taki kontakt nie jest powszechny przy sportach indywidualnych. Zatem jeśli masz problemy z motywacją, albo twoje treningi stały się monotonne i czujesz, że nie idziesz do przodu partner treningowy może być bardzo pomocny. Tylko pod warunkiem, że sam jest konsekwentny i systematyczny. Wspólny trening będzie złotym środkiem na przerwanie nudy treningowej. W towarzystwie innej osoby jesteśmy w stanie wykonać lepszy trening, a także odnaleźć w sobie dodatkowe pokłady energetyczne.

Warto jednak pamiętać, aby odpowiednio dobrać sobie partnera treningowego. Istotna jest tutaj wieź porozumienia z partnerem oraz wspólne tematy, ale jeszcze ważniejsze jest aby nasz partner miał podobne warunki fizyczne. Osoba będąca na zbliżonym poziomie co my wprowadzi do treningu zdrową rywalizację. Słabszy partner nie będzie dla nas mobilizacją, a dużo silniejszy może zbytnio sfrustrować i zniechęcić. Warto pamiętać też o tym, że partner treningowy będący na zbliżonym poziomie zapewni nam bezpieczeństwo asekuracyjne przy wykonywaniu ćwiczeń z obciążeniem np. przy wyciskaniu.

Dobry partner treningowy wprowadzi do naszych treningów zdrową rywalizację, a przy niej trening staje się efektywniejszy niż ten wykonany w samotności. Chyba każdy zna to uczucie, kiedy podczas treningu z drugą osobą nie chce być gorszy i żadna ze stron nie chce odpuścić. Daje to dobre efekty, ale należy uważać, żeby nie przerodziło się to w morderczą rywalizację, która może przynieść kontuzje. Przypominam sobie kiedy razem ze znajomym wybraliśmy się na trening CrossFit. Przyglądałam się jemu i skoro on dawał radę to przecież nie mogłam odpuścić. Trzymałam jego tempo, a on widząc, że mu dorównuję zwiększał liczbę powtórzeń. Skończyło się to olbrzymimi zakwasami w kolejnym tygodniu, obrzękami z nagromadzonym kwasem mlekowym i przymusową przerwą w trenowaniu. Ale przecież daliśmy radę… tylko nie o to chodzi. Warto zatem ustalić z partnerem, aby nie przesadzić. Można ułożyć plan treningowy i trzeba się go trzymać wykonując jedno, dwa powtórzenia więcej przy każdym treningu.

Jeśli jeszcze Was nie przekonałam, że warto ćwiczyć z partnerem to mam kolejny argument: kiedy umawiamy się z kimś na trening zawiązujemy tym samym swoistą umowę. W takim przypadku trudniej jest nam zrezygnować z treningu. Jeśli nasz partner jest konsekwentny to w chwili kiedy dostanie od nas sms-a o treści „Odpuśćmy dzisiaj trening…” zachęci nas do wyjścia z domu i będzie motywował w chwilach załamania. Często przejmie także rolę trenera i przekona do wykonania jeszcze jednego powtórzenia, gdy myślimy, że już nie damy rady. Zatem mobilizacja jest kolejną zaletą wspólnego trenowania.

„Dobry partner treningowy i niemożliwe staje się możliwe.”

sport-2262083_960_720

Ostatnią bardzo ważną sprawą przy wyborze odpowiedniego partnera treningowego jest dobra atmosfera. Zapewnić ją sobie możemy wybierając odpowiednią osobę. Przy trzech treningach w tygodniu będziemy spędzać z tą osobą sporo czasu, zatem ważne jest abyśmy się dogadywali i darzyli wzajemnym zaufaniem. Powinna to być osoba życzliwa, która potrafi cieszyć się z twoich sukcesów i wzajemnie. Pamiętaj, że sukcesy twojego partnera są także twoimi, bo nie znalazł by się w tym miejscu gdyby nie ty. Pogratuluj mu i ciągnij do góry! Jeśli czujesz, że twój partner nie jest życzliwy, wysyła ci negatywną energię i po spotkaniu z nim jesteś zmęczony po prostu wycofaj się z tej relacji. Nie przyniesie ona nic dobrego.

Jeżeli nie możesz znaleźć osoby, która towarzyszyłaby ci w treningach polecam poszukać na forach internetowych. Jest tam wiele osób, które także szukają towarzystwa do wspólnych treningów. Pamiętaj też, że partner nie musi trenować tej samej dyscypliny. Ważne żebyście dążyli do trenowania tych samych umiejętności. Poza tym z każdym możesz trenować co innego. Mój partner treningowy nie lubi monotonii w treningach. Lubi jak coś się dzieje i zmienia się otoczenie. Uwielbia pływać na wakeboardzie i jeździć na snowboardzie – razem aktywnie spędzamy czas. Towarzyszy mi także przy treningach siłowych. Jednak jego masa mięśniowa ogranicza możliwość biegania długodystansowego, ponieważ za bardzo obciąża to jego stawy. W tym wypadku doskonałym partnerem treningowym okazuje się mój pies, który jest stworzony do biegania i to zapotrzebowanie na wybieganie staram się jej zapewnić ;). Natomiast Yogę oraz Fitness trenuję z przyjaciółką, z którą podzielamy zainteresowania i to właśnie od Yogi zaczęła się nasza przygoda ze zdrowym i aktywnym trybem życia.

20150321_184927

img_3572

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *